PR 11.04.2023

18.04.2023

"Dzisiejszy dzień rozpoczął się jak każdy inny, postawiliśmy banderę i poszliśmy na śniadanie. Zaraz po śniadaniu pojechaliśmy na wycieczkę na grób bohatera narodowego-Nanny of the maroons do miasta Maroon town. Przejeżdżając przez góry blue mountains, na których rośnie jedna z najdroższych kaw świata mijaliśmy malownicze wąwozy i doliny. Po dotarciu na miejsce zwiedziliśmy grób i muzeum, które znajdowało się nieopodal. Po tym przewodnik przeprowadził nas na poczęstunek w postaci owoców i wyruszyliśmy w drogę na wodospady nazwane po wojowniczce, która wyzwoliła swoją wioskę spod ręki kolonizatorów. Było to jedno z pięknieszych miejsc jakie wszycy odwiedziliśmy, szum wody zakłócał wszystkie złe myśli, a sama woda chłodziła w tą upalną pogodę. Gdy skończyliśmy się kąpać wróciliśmy na miejsce zbiórki i wróciliśmy na okręt. Zjedliśmy lokalne przysmaki i po paru manewrach żegnaliśmy się z jamajką i jutro powitamy Kubę." 

Maks Nowak , Maciej Oko