PR 22.04.2021
30.04.2021
"22. 04. 2021
Dzisiejszego rześkiego poranka załogantów przywitała pobudka w rybackim stylu oraz przechył większy niż zwykle, który cały dzień postępował. Po wczorajszym dniu dla statku, kiedy Chopin błyszczał, sprzątanie rejonów przebiegło błyskawicznie i bezproblemowo. W tym samym czasie reszta załogi odsypiała nocne wypadanie z koi.
Po rozpoczęciu lekcji okazało się, że Neptun nie zaplanował dla nas dzisiaj nauki, lecz niestety złe samopoczucie związane z falami, które zalewały bulaje klasy. Pierwsze cztery lekcje przebiegły jednak dla większości z nas dosyć dobrze i w miarę spokojnie. Wybawienie przyniósł dzwonek na obiad. Jak zwykle Pani Krysi poprawiła wszystkim humory, jednak nie na długo, gdyż przechył cały czas się zwiększał, fale rosły, a morale załogi, która posnuła się na lekcje, spadało. Kolejna część lekcji, na nasze nieszczęście, nie przebiegła już tak przyjemnie. Pod koniec zajęć, kiedy wszyscy liczyliśmy na przedkolacyjną drzemkę, dwa dzwonki oznaczające alarm do żagli dały nam kolejne zatrudnienie po dniu pełnym nauki. Ku naszemu zdziwieniu na alarmie zrzucaliśmy grota.
Lekko zziębnięci i przemoczeni, troszeczkę głodni i zmęczeni, po odboju zeszliśmy pod pokład i na naszych twarzach wymalowała się czysta radość po ujrzeniu ryżu z musem truskawkowym, który był podany na kolację. Zgodnie z planem dnia wybraliśmy się jeszcze na godzinę nauki własnej, po czym położyliśmy się do łóżek pełni nadziei na mniejszy mróz na nocnych wachtach. "
"Kasia Długosz, Krzysztof Łączkowski "
Rejestracja uczestników
Zapisz się na rejs
Terminarz
rejsów
Sprawdź dostępne terminy
Program dofinansowań
Poznaj możliwości dofinansowania
Moja przygoda
z Niebieską Szkołą
Obejrzyj filmy i zdjęcia,
przeczytaj wspomnienia...
„Z tego rejsu wrócili dorośli ludzie, w których wciąż pozostała dziecięca ciekawość świata.”
ZOBACZ